Markety też widzą potencjał

Markety też widzą potencjał

Niekoniecznie trzeba się udawać do zielarni, aby kupić ziołową herbatkę. Ostatnimi czasy są one towarem, który łatwo znajdziemy na półkach supermarketów, co jest pewnym zaskoczeniem biorąc pod uwagę dotychczasowe realia. Wygląda jednak na to, że menadżerowie sklepów o dużej powierzchni chcą w jak najszerszym zakresie zaspokajać potrzeby konsumentów, a ponieważ moda na leczenie ziołami wpisuje się w aktualne trendy rynkowe, należało jakoś na ten fakt zareagować. Oczywiście reakcja nie jest powszechna i nie dotyczy każdego marketu działającego w naszym kraju.

Przykładem bogatej oferty herbatek ziołowych może być francuska sieć Carrefour. W jej marketach można wybierać z bogatego asortymentu gotowych herbat na konkretne przypadłości – co ważne, są to polskie wyroby. Jeśli chodzi o zioła pojedyncze, również w formie herbatek, znajdziemy je bez problemu również w niektórych dyskontach. Na przykład niemiecki Lidl oferuje między innymi miętę, lipę oraz dziką różę – w bardzo atrakcyjnych cenach.

Jak widać podaż na zioła nadąża w Polsce za popytem.